SŁOWIAŃSZCZYZNA ZACHODNIA


SŁOWIAŃSZCZYZNA ZACHODNIA




/ ... / Użyty w „Zarysie geografii” Ptolemeusza wyraz „Germania” jest określeniem geograficznym, a nie etnograficznym. Germania, zwana także Celtyką, był to kraj położony na wschód od Renu, obejmujący według Tacyta/ I w. n. e/ wszystkie narody nie należące do imperium rzymskiego. Rzymianie rozróżniali wśród tych licznych ludów również Słowian, nazywając Słowian zachodnich Suewami, a wschodnich Wendami i Antami. właściwych Germanów w znaczeniu Teutonów nazywali Rzymianie Suebami. Świadectwo o Słowianach na terytorium Germanii podają: Jordanes, historyk germańskiego plemienia Gotów, piszący w VI w we Włoszech lub w Grecji o Słowianach, będących w tym czasie w trakcie przesuwania swych siedzib zza Karpat w dolinę Dunaju i dalej na południe. Wiadomości Jordanesa potwierdził Prokop z Cezarei, zwany Prokopiuszem, najwybitniejszy historyk bizantyjski VI stulecia, przekazując wiadomość o ekspansji plemion słowiańskich na południe od Dunaju w pierwszej połowie VI w

Opis terytoriów, zamieszkałych przez Słowian, w dziełach greckich i rzymskich, był niedokładny ze względu na niedostateczne wiadomości autorów starożytnych o tych odległych krajach i ludach. Rzymianie nazywali Germanią ziemie słowiańskie do Wisły, a na wschód od Wisły Scytią, Sarmacją, czerpiąc o tym wiadomości od Greków. Jednakże wymieniając te same plemiona mieszkające nad Wisłą jedni włączali do Germanii, a inni do Sarmacji. Wskazywało by to, że Wisła w czasach starożytnych nie była jakąś naturalną granicą, dzielącą dwa różne szczepy, ale znalazłszy się pośrodku oddziaływania dwóch światów starożytnych stała się linią styczną, dotąd ich wiadomości sięgały tak z jednej, jak z drugiej strony.

Reakcyjni politycy niemieccy powołują się na prawa Niemiec do dorzeczy Wisły i Odry, gdzie jakoby mieszkali wschodni Germanie, jak Goci, Wandalowie i Burgundzi. Istotnie w okresie wędrówki ludów nazwy te były podawane w najrozmaitszym brzmieniu, jednakże u bizantyjskich pisarzy znajduje się charakterystyczna uwaga, że Słowianie w czasie tych napadów wycofali się w głąb lasów

Należy więc przyjąć, że Germanie/ Teutoni/ po swoich wędrówkach albo pomieszali się z miejscową ludnością słowiańską, tak jak pomieszali się zachodni Gotowie w Hiszpanii, a Longobardowie w Italii, lub wywędrowali dalej. Ale czy wobec tego Niemcy mogą podnosić pretensje do tych wszystkich krajów, w których kiedyś byli Germanie? Prawo bowiem do danego kraju ma przede wszystkim ten naród, który tam się osiedlił, uprawiał go i urządził go jako swoją ojczyznę.

Niemcy a Słowiańszczyzna Zachodnia

Na kilka wieków p. n. e stykały się z sobą plemiona Celtów i Słowian. Jednakże praojcowie dzisiejszych Niemców, plemiona teutońskie przybywające na wybrzeże Morza Północnego ze Skandynawii, opanowawszy początkowo ujście Renu, napadli na Celtów i Słowian. Ci, aby uniknąć rozbojów, cofali się w głąb kraju.

Pierwszym plemieniem skandynawskim, które, posuwając się doliną Renu, spotkało się ze Słowianami byli niezawodnie Niemetowie, od których Słowianie cały naród teutoński nazwali Niemcami. Dalsze bandy rozbójników, organizowane w głodnej Skandynawii, przybywały również przez wyspy archipelagu duńskiego do Jutlandii i ujścia Łaby, osiedlając się w ubogich i bagnistych nadmorskich okolicach Morza Północnego. Początkowo, włócząc się ponad Renem i Wezerą, ludy niemieckie napierały na bardziej zagospodarowaną i zamożną Galię, jednakże ponawiane przez Rzymian w I w. n. e wyprawy z Galii spychały je na wybrzeża morskie, gdzie wśród moczarów musiały wieść nędzny żywot. Tymczasem coraz to nowe tłumy zgłodniałych wychodźców ze Skandynawii, osiedlając się na brzegach morskich pomiędzy Łabą a Renem, zasilały dotychczasowe kolonie teutońskie.



Prowadząc nieustanne rozboje w Galii i na ziemiach Słowian zachodnich - Durzyńców, zwanych przez Rzymian Hermunduri, ludy teutońskie już w ciągu III w. n. e zorganizowały się w następujące trzy związki plemienne: Sasów na północy, pomiędzy ujściem Łaby a dolnym Renem, Alamanów zamieszkałych od środkowego Renu do Wezery oraz Franków zamieszkałych w pośrodku Sasów i Alamanów. toteż w ciągu III i IV w. n. e te trzy związki teutońskie próbowały napadać na Galię, lecz oręż rzymski utrzymywał ich na dawnych stanowiskach. Alamani, którzy opanowali w III w ujście Menu / słowiański Mohan /, posuwali się w górę Renu i usadowili się między Renem a Czarnym lasem / Schwarzwald / oraz w dolinach Szwajcarii, na co wreszcie otrzymali zezwolenie cesarzy rzymskich. tym sposobem siedziby Słowian zachodnich - Durzyńców, zostały okrążone żywiołem teutońskim od zachodu, a w IV w granicą pomiędzy Durzyńcami a napływającymi wciąż z północy Teutonami była już rzeka Wernica, dopływ Dunaju.

Związkowi Alanów w V w przewodziło plemię Szwabów, którzy w końcu tego wieku, korzystając z upadku państwa rzymskiego i wyzwolenia Słowian południowych spod panowania rzymskiego w 453r, opanowali w trzydzieści kilka lat później brzegi Dunaju, od żródeł aż do rzeki Innu i tam na zawsze osiedli. Natomiast Sasi, osiedleni na północy, skierowali w III-V w. n. e napływ nowych przybyszów ze Skandynawii na zachód od rzeki Wezery, a nabrawszy sił, parli następnie na wschód, lecz w VI w nie byli w stanie podołać Durzyńcom. Dopiero wzrost związku Franków, którzy wraz z Sasami zadali Durzyńcom decydującą klęskę nad rzeką Unstrut / słowiańska Winda / w 530r, wymordowali wodzów, a lud w ciężką zakuli niewolę, przyczynił się do przesunięcia granicy Franków i Sasów do granic Czech i rzeki Sołowy.

Pod wpływem rosnącego niebezpieczeństwa Słowianie nadłabscy utworzyli trzy główne związki: Serbołużyczanie na południu Słowiańszczyzny północno zachodniej zajmowali ziemię objętą rzekami: Kwisą, Odrą, Szprawą, Hobolą, Łabą i Sołową / Salą /, opierając się od strony południowo-wschodniej o łańcuch gór czeskich; dalej na północ, pomiędzy Odrą i Łabą, w ziemi braniborskiej / Brandenburgia / i części Maklemburgii zamieszkiwali Wieleci / Weleci /, którym przewodziło dzielnę plemię Ratarów. Związek Wielecki jednoczył ziemię pomiędzy Szprawą, Hobolą / Hawel /, Łabą, Jednlną / Elden /, Jeziorem Morzyckim, rzeka Warnawą, wybrzeżem Bałtyku i dolną Odrą; Obodryci w Holsztynie i części Maklemburgii po obu brzegach Łaby na południu, do rzeki Szlei na północy, do nich należało plemię Wagrów, zamieszkałe pomiędzy Lubeką a Kilonią / Kiel /, do rzeki Jedlny, Jeziora Morzyckiego i rzeki Warnawy na wschodzie.

Tak więc południowe wybrzeże Bałtyku było opanowane przez Słowian lechickich - Obodrytów i Wieletów. Do nich należały też przyległe wyspy Imbra / Wemera / Rana / Rugen /, Uznam / Usedom / i Wolin. Wyspa Rana wchodziła do związku Wieletów, a następnie stanowiła udzielne państewko, które w XII w .ogrywało dużą rolę.

Słowianie ci byli wyłącznymi panami wybrzeża Bałtyku od Zatoki Kilońskiej aż po ujście Odry i ta część Bałtyku przyjęła nazwę Morza Słowiańskiego. na wschód od Odry, pomiędzy nią a Wisłą, liczne plemiona słowiańskie znalazły oparcie w silnym księstwie Polan.

Serbołużyczanie zbliżeni byli językiem i obyczajami do pobliskich Czech, zaś Obodryci, Wieleci i Pomorzanie razem z Polanami tworzyli, jak to podał kronikarz Rusi Nestor, jedno pokrewne plemię Lechickie. Po upadku Durzyńców w 530 r granica niepodległej Słowiańszczyzny przesunęła się na wschód i poczynając od Dunaju naprzeciwko Passowa szła na północ do źródeł Soławy, a od jej ujścia na północ porzeczem Ory, Ilmenawy do Łaby pod Hamburgiem, dalej porzeczem Styru do Wierzvhowin rzeki Egdory i Szlei. W wieku VI Łaba płynęła prócz ujścia, wśród niepodległych ludów Słowiańskich.

Obszary w dorzeczach Łaby i Odry zamieszkiwały poszczególne plemiona Obodrytów, Wieletów i Serbołużyczan. Związek Słowian Południowych stanowili Słoweńcy, Chorwaci i Serbowie południowi. Słoweńcy, zwani Karantonami, zajmowali ziemie obecnej górnej Austrii, Styrii, Karyntii i Istrii. Chorwaci i Serbowie południowi zajmowali tereny południowej Panonii oraz Dalmacji. Iliria i Panonia, gdzie osiedlili się Chorwaci, w wiekach średnich były objęte nazwą Illyricum.



Henryk Bagiński, Polska i Bałtyk - ŻYWIOŁ

Brak komentarzy: