Manifest - przesilenie letnie 2008 święto wspólnoty narodowej – ZADRUGA

Nacjonaliści!

Wspólnoto krwi słowiańskiej, wspólnoto lechickiej tradycji - zjednoczona pod sztandarem niezwyciężonego Słońca, oto nastała najkrótsza noc w roku, to właśnie teraz, siły ciemności i wegetacji ustępują przed wszechpotężna mocą życia gromowego Słońca. prawem natury, najdłuższy dzień w roku jest Apogeum, rozkwitu świata przyrody jest apogeum Woli życia naszego Narodu i wszystkich plemion naszej rasy, które czerpią swą moc z siły słonecznego światła z chwały solarnego panteonu naszych Bogów - Wznieśmy pochodnie, niech dzisiejsza noc stanie się dniem, niech jasność pokona mrok, a ogień Swarożyca zwycięży nad ciemnościami - 2000 tysiące lat temu noc zrodziła zarazę która zatruła azjatycka chorobom wielkość solarnej kultury ludów północy. Już na zawsze narody Europy spowijać miał mrok nocy, mrok zapomnienia, mrok prawd nie z tego świata, mrok chichoczącej z rzymskiej szubienicy śmierci, która przewrotnie i fałszywie ogłosiła się życiem wiecznym. Lecz nie wszystkich zdołano oszukać . Nadejdzie dzień, świt przezwycięży panowanie nocy, nadejdzie dzień który zrodzi wyzwoliciela, który przyniesie światu wyzwolenie, który w blasku Gromowego Słońca niczym aryjski Prometeusz, przyniesie wolność tam gdzie na zawsze miała panować noc. , przywrócony zostanie naturalny porządek i ład prawd zrodzonych z łona matki natury.

Nacjonaliści!

Tam za horyzontem spogląda na nas błękitem swych oczu, moc odradzającego się życia - oddajmy jej cześć zwracając twarze ku zachodzącemu Słońcu, które już wkrótce przywitamy wraz z budzącym się na nowo świtem, nowym dniem - prawdziwych bogów naszej ziemi. Oddajmy cześć życiodajnej mocy Słońca, która wypełnia szkarłat naszych sztandarów znacząc je blaskiem, złocistych promieni, niebiańskiego ognia. Niech to co zrodzone z ciemności, przepadnie na zawsze - śmierć nie może triumfować nad życiem, niech moc niezwyciężonego Słońca przepełni nasze dusze, przemówi ku nam słowami prawdy która posłannictwem jest tej ziemi - matki naszej - którą od tysiąclecia paraliżuje jad kłamstwa ubranych w czerń nocy, kapłanów kłamstwa. . Mesjasz ciemności pokonanym być winien, nie ma dla niego miejsca juz w naszych sercach, i nie powinno być miejsca dla religii nie z tego świata - przeczącej prawą natury - także i na ziemi naszych przodków. prawem Natury tak jak po nocy przychodzi dzień, tak po wiekach ciemności, nastanie nowa era światła, nowy dzień w którym moc prawdy i światło przeznaczenia pokona ciemności.

My którzy pozostaliśmy wierni, słonecznym Bogom naszej rasy, wzywamy cię Swarogu!

Wstąp na nasze sztandary, przywróć nam utracona przed wiekami jedność słowiańszczyzny i na chwalę tej ziemi uwolnij z mocy mroku serca i umysły naszych rodaków. Wypełnij nasze czyny mocą sprawczą, abyśmy mogli zbudować na tej ziemi pomniki prawdziwych bohaterów tego narodu, i świątynie jego odwiecznych Bogów.

Swarogu!

Wzywamy Cię, wstąp na nasze sztandary i pozwól nam doświadczyć prawdziwej nieśmiertelności, zawartej w misterium życia, w sakramencie prokreacji, z owoców którego zrodzi się życie wieczne naszej krwi - Aryjskie dzieci jasnowłose i błękitnookie, synowie i córki Słowiańszczyzny, których życia i dusze dziś oddaje się na pożarcie szarlatana ciemności - a które żyć winny, cieszać się prawdą prawdziwego życia w ramach nieśmiertelnej wspólnoty narodu, - Boże gromowładny przysięgamy ci tu ze zrobimy wszystko co w naszej mocy aby nie oddać swych dzieci panu kłamstwa i mroku. Synowie i córki Słowiańszczyzny w których duszach zapłonie ogień twej potęgi, cieszyć się będą życiem w blasku mocy Słońca tak jak ich przodkowie i czerpać z niego niczym z czystego źródła prawdy o człowieku, nie skażonego zdrada rodzimej kultury i tradycji.

Swarogu!

Wzywamy Cię, wstąp na nasze sztandary. Natchnij nas mocą przeznaczenia, które zwycięży nad wspakulturą - wzywamy Cię - wstąp na nasze sztandary - juz czas aby dobro zatriumfowało nad złem, światłość i blask słoneczny nad ciemnościami bezdziejów, piękno człowieczeństwa nad afirmowanym przez dekadentów wzorcem brzydoty. juz czas - Już czas. aby rodzima wiara Lechitów zwyciężyła nad, importowanym z Azji trupim jadem koczowników. Swarogu, wzywamy Cię! podnieś z kolan słowiańskie narody juz dość bicia czołem przed bożkiem nomadów. Swarogu - Wzywamy Cię tak jak wzywali twego imienia nasi praojcowie „pozostałeś w pamięci swego ludu, idziemy ku tobie niczym dzieci ku światłu wolności, naznaczyłeś nasze dusze mocą odrodzenia, naznaczyłeś nasze ciała na podobieństwo swoje, w każdym z nas tli się pierwiastek solarny, Twój znak jest w sercach naszych i nie pozwolimy go wydrzeć nikomu.

Swarogu!

Boże ludów tej ziemi - już niesiemy na sztandarach nową Jutrznię - z Twoim imieniem na ustach staniemy do walki przeciw mocy ciemności, wyzwalając nasza ziemie doprowadzimy do tego. ze Juz nigdy więcej Słowianin nie będzie niewolnikiem obcego niby boga. Wola życia, zrodzonych dla światła potęgi przyszłych pokoleń Lechitów uodporni się na smród śmierci która przygotowali dla nas słudzy ciemności. - idziemy ku Tobie, Lechicka Polsko, my słoneczna rasa twoich dzieci, idziemy, wznieść gmach, religii bohaterów, nowego świtu słowiańskich narodów, który kuc będziemy w kuźni dziejów młotem piękna i prawdy na chwałę doskonalącej się orężem kultury - istoty ludzkiej , na chwale przyszłych pokoleń - ku spełnieniu naszego rasowego sprawunku.

Nacjonaliści!

Oto na nasze sztandary, wstąpił blask gromowego słońca - łącząc się ze szkarłatem krwi naszych przodków - oto wypełnia się misterium solarnej tradycji, które nakazuje nam, za wszelka cenę, bronić własnego lechickiego dziedzictwa, stać na straży prawdy, która była udziałem minionych pokoleń - zanim przyszła noc, dane naszym ludom było gromadzić się wokół ognia wolności, żyć w blasku Słońca lechickiej kultury. Dziś jedynie co nam po nich pozostało prócz szczątków i cieni zamazanych na kartach sfałszowanej przez judeochrześcijaństwo historii, jest krew - ta sama krew, która płynęła w żyłach naszego praojca i naszej pramatki, nie pozwólmy się zwieść głosicielom pseudorodzimowierstwa ubranego w ludowe szatki a w rzeczy samej głoszącego chrześcijańskie idee, od chrześcijańskich historyków nie otrzymaliśmy prawdy o naszej kulturze bo taki był cel dążącej do zawładnięcia nasza dusza zachłannej totalitarnej religii watykańskiej międzynarodówki - otrzymaliśmy Pol prawdy i zamaskowana pod ludowym strojem wspakulturową indoktrynacje, Prawdy o nas samych musimy uczyć się na nowo poszukać jej w głębi naszych dusz w głębi naszej etnicznej tożsamości, w duchu słowiańskich narodów, w samych sobie. a co za tym idzie w dziedzictwie krwi. - Zatem wzywam was rodacy teraz w czas przesilenia letniego kiedy czcimy w istocie ludzkiej moc dawania życia, zachowajcie czystość krwi - zachowajcie ja jako świadectwo naszej ponad czasowej wspólnoty z tymi którzy byli tu przed nami, którzy żyli tu przed nami i którzy żyć będą po nas. Strzec świętego ognia krwi to nasz obowiązek - to nasza odpowiedzialność za dziedzictwo Lechitów, krew odpowiada nam na pytanie - kim jesteśmy! Ogień Swarożyca ma dla nas wszystkich tu zebranych podczas przesilenia , jedno przesłanie - najważniejsze ze wszystkich przesłanie życia, - zanim zwycięży nasz oręż, zanim słowiański rolnik, zasieje ziemie, czystym ziarnem słowiańskiej kultury, która wyzwoli w nas ukryte żywioły i podźwignie ten kraj ku nowemu światłu odrodzenia. Nadejść musi najważniejsze zwycięstwo - Triumf Aryjskiego dziecka. Moc woli życia - musi przezwyciężyć, paraliż śmierci - radosny uśmiech polskich dzieci, zagłuszy ponure i smętne śpiewy żywych trupów, w świątyniach hańby, zagłuszy płacz nad grobem spowitym prochami pomordowanych przez armie szarlatana wyznawców rodzimych Bogów, - tym mordercom pseudorodzimowiercy chcą wybaczać bawiąc się w wypaczony kult religijny zapominając o tym ze wielu naszych rodaków zapłaciło cenę życia wałcząc z kłamliwym światopoglądem, zapłaciło krwią swoich bliskich przelana przez chrześcijańskich oprawców, my o tym pamiętamy i nie wybaczamy, nie wybaczamy! Radosny uśmiech aryjskiego dziecka - zagłuszy opętańcze wizje klerykalnej hieny, żerującej od kolebki, aż po zgon, na strachu przed śmiercią i naiwnej wierze w niezbadane tajemnice, zmyślonego Pana. Miliony naszych rodaków wstaną wreszcie z kolan, aby cieszyć się życiem, obudzą się jak z koszmarnego snu. kiedy w końcu zdadzą sobie sprawę z psycho-manipulacji której stali się ofiara. . Radosny uśmiech aryjskiego dziecka najpełniej wyraża miłość do naszej rasy. Najdroższy jest naszym Bogom. Najmilszy Polskiej ziemi. Najbliższy duchom naszych przodków. Aryjski uśmiech Aryjskiego dziecka - To zwycięstwo Woli życia i nadzieja na lepsza przyszłość naszej ojczyzny. Nasze życia przeminą, ale krew nasza pozostanie w naszych dzieciach i będzie nierozerwalna częścią nieśmiertelnej wspólnoty NARODU - Nie szukajmy nieśmiertelności tam gdzie jej nigdy nie było, czyli w wirtualnych zaświatach i kłamliwych obietnicach żydowskiego mesjasza. Nasza nieśmiertelność jest tuz obok - mieszka w uśmiechu aryjskiego dziecka w szczęściu każdej Polskiej rodziny, w woli tworzenia, w potędze tradycji w duchu przepełnionym prawda o Polsce o prawdziwej naturze tej ziemi w miłości ku temu co nas wzmacnia i czyni nas odpornymi na życiowe trudy. nasza nieśmiertelność żyje w miłości do tego wszystkiego co jest nam bliskie co własne rodzime, - Tu jest nasze szczęście - w ramionach bliskich nam osób, w uderzeniach serc naszych dzieci, cieszmy się nim jak najdłużej, w blasku spojrzenia tych których kochamy, na których nam zależy w kręgu wspólnoty rodowej w kręgu przyjaciół z którymi dzielimy radości i smutki codziennej walki o byt. W noc kupały życzę wszystkim tu zebranym dużo zdrowia i wytrwałości na przyszłość, nasi wrogowie będą robić wszystko, aby nas zniesławić i zamknąć nam usta. Strategia kłamstw i oszczerstw to ich stara metoda walki z każdym kto myśli inaczej niż oni, jednak wierze głęboko ze Polska odrodzi się jeszcze w duchu naszej krwi w duchu rewolucji kulturowej, w blasku panteonu słonecznych bogów Słowiańszczyzny, w te noc najkrótsza w roku, pozdrawiam was wszystkich zebranych w tym kręgu przybyłych z daleka i bliska i życzę tej ziemi, naszej Ojczyźnie, odrodzenia w duchu wielkości i sławy!

Niech żyje słowiańska Polska! Niech moc Słońca zwycięży nad ciemnością,

Sława Kupale!

______________________________________________

A oto relacja fotograficzna: