WIATR REWOLUCJI - 47 rocznica śmierci Jana Stachniuka


Drugowie!-Nacjonaliści! Dziś 14 sierpnia 2010 mija 47 rocznica
śmierci naszego ideowego przywódcy Jana Stachniuka..••Oddajmy, zatem cześć jego pamięci pracy i walce o Zadrużną Polskę - O
Polskę sprawiedliwą społecznie. Wolną od wyzysku kapitalisty oraz
cierpień i ubóstwa Polskiego robotnika.O Polskę Narodową i Słowiańską
wolną od zabobonu Judeo- chrześcijaństwa.I obłudy kleru.O Polskę w
ramach zjednoczonej Słowiańszczyzny poza strukturami NATO i Unii
Europejskiej.••Choć dziś w dobie fałszywej demokracji zapadają wyroki za głoszenie
idei Panslawistycznych..Ani Faszystowscy ani Komunistyczni czy też ich
współcześni spadkobiercy Demo-liberalni Prokuratorzy nie zdołali i
nie zdołają zgasić ognia płonących wici rewolucji w sercach ludzi
wolnych wiarą w swoją Ojczyznę.• Bo Polska jest w Nas jest z nami tak jak duch Stoigniewa, którego dziś
wspominamy...SŁAWA Świętemu zwycięstwu! Sława Nacjonalistycznemu
państwu pracy!••......•

Nacjonaliści

Wierni idei Masława ,Niklota-Wierni idei zadrugi Stoigniewa
Ku wielkiej Polsce, zmierzamy jak oni-Ku Polsce wolnej od hańby i krzyża
Blisko pół wieku jak leżysz w swym grobie,nie doczekawszy spełnienia
swych myśli,•Lecz twoje myśli są z nami w twym słowie , niosą je w przyszłość...

Już wkrótce minie czas łez i wyzysku -Obróci w popiół go zryw robotników
Za niepodległość,poległo tak wielu-Co z niej zostało? Dziś dla nas wciąż
jeszcze
Już wkrótce minie,czas nędzy i głodu-Rządów upiorów i zdrajców ojczyzny
Kłamliwych mediów i sprzedajnych sądów -Upokorzenia, z rąk kapitalisty

Zastępy Słowian, gotowych do walki -Wznoszą szkarłatny twój sztandar
Stoigniewie
Toporzeł wskazał nam drogę do chwały -I jedna myśl tylko w nas o
zwycięstwie
Blisko pół wieku jak leżysz w swym grobie,nie doczekawszy spełnienia
swych myśli,•Lecz nowa Polska z krwi naszej, powstanie -lecz nowy ład z nas zrodzi
się i wyśni słonecznym kręgu, stoimy pamiętni -Lechickich powstań,szczęk broni,
wśród cieni
Ogień wciąż płonie i w nas płoną serca, znaczone iskrą, tych, którzy
odeszli
Znamy imiona i czyn bohaterów -Wiemy, co robić nam każe sumienie
W nas Polska Słowian, w nas światło -Drugowie- pokona ciemność, •wybuchnie płomieniem



.........

NARÓD-Wspólnota pracy,wspólnota twórców, wielkiego dzieła
kolektyw mężnych,sprawczych, odważnych-Trwa nieśmiertelny, przez
pokolenia
NARÓD-Wspólnota ziemi,wspólnota przodków i ich potomnych.
Łączy ich wszystkich, niczym ogniwa-Które przekuwa,na chwały pomnik

NARÓD-Wspólnota czynu,wspólnota myśli, szlachetnych celów
Tętni w nim oddech, mas pracujących, krwi przodowników,krwi bohaterów
NARÓD-Jak stop żelaza,gorąca kipiel w ogromnym sercu
Natchnieniem siewców, kraj przeobraża w promieniach mitu, w imię idei

NARÓD-Wspólnota dziejów,wspólnota słowa,pieśni,obrazu
Staje się, płonie.Zdąża ku pięknu-Ku nowym czasom,wspanialszym czasom
NARÓD-Wspólnota silnych,zdrowych, wytrwałych-W trudzie i boju
Piętrzy się falą jak rwąca rzeka,owiany dymem,fabryk i znoju.

NARÓD-Wspólnota walki,białego orła znak na pancerzu -pamięta Grunwald i
Westerplatte,•Choć nie raz upadł,wstał, by zwyciężyć.•NARÓD-niczym Bogorzeł,nowym wyzwaniom stawia wciąż czoła
I nie przemoże go przemoc wraża -Sława mu krzyczę! Sława mu wołam!



Niech dziś, jak co roku w kręgu Bogobrzędu przemówi ku nam Jan Stachniuk,•• Gdy zwracamy się myślą ku realizacji mitu zadrużnego, uwaga nasza skupia
się na Polsce. Naród polski jest tym, który pod ciężarem antymitu
judochrześcijańskiego upadł najgłębiej i najbardziej dramatycznie. W nim
też zduszone moce tworzycielskie najwcześniej o sobie dają znać w
zrodzeniu się świadomości zadrużnej. Stąd też naród polski w naszym
pragnieniu jest tym, który potrafi pierwszy przełamać upiorny ciąg
bezdziejów i dokonać niezmierzonej w swych konsekwencjach rewolucji
sławskiej. Zapewne będzie się musiało dokonać syntezy z autonomicznym
dorobkiem narodu rosyjskiego. Lecz to kwestia, dziś jeszcze niedająca
się ująć w ramy przewidywań.
W łonie narodu polskiego rozegra się najpierw doniosła walka o oparcie
życia na nowych zasadach. Od wyniku tej walki zależy, czy Polska jako
naród stanie się młotem zadrużnym Sławii. Gdy patrzymy na Sławię, jasnym
jest, iż tylko w Polsce lub Rosji może powstać ognisko nowego życia.
Wierzymy, że będzie ono udziałem naszym.
Ognisko zadrużnej kultury, której nosicielem będzie naród polski,
otwiera następną fazę w życiu Sławii. Rozpocznie się nowy rozdział
historii: inwazja zadrużnej kultury z Polski na resztę Sławii. Procesy
historyczno-kulturalne, wynikające z roli Polski jako młota zadrużnego,
przejdą następujące etapy:
1. Wypełnienie obszaru wewnętrznego
2. Rewolucja zadrużna
3. Przetworzenie narodu polskiego w myśl zadrużnego ideału
4. Polska jako młot zadrużny dziejowej realizacji
5. Imperium sławskie jako wynik inwazji zadrużnej kultury na całość
ludów sławskich
6. Spełnienie limitów rozwojowych mitu zadrużnego.
Oto mamy kolejność etapów historycznych. One stanowią linię generalną
mitu zadrużnego. Linia generalna musi być zasadniczym mianownikiem
wszelkich poczynań. Względy taktyczne, konieczne kompromisy, zawsze i
wszędzie muszą mieć za podstawę orientowanie się na linię generalną.
Podstawowym zagadnieniem dla nas staje się wytyczenie drogi prowadzącej
do rewolucji zadrużnej w Polsce. Mamy rozbudować własne siły w ten
sposób, by w odpowiedniej chwili móc przystąpić do rozgrywki o władzę.
Stoją przed nami ogromne prace do wykonania. W niezmordowanym trudzie,
wypełniającym każdą chwilę naszego życia, winniśmy te prace z natężeniem
forsować. Nie należy mieć złudzeń, iż praca nasza będzie czymś
przyjemnym sama w sobie. Ogromne zakresy tej pracy są zajęciami
najbardziej szarymi i pospolitymi. Dopiero w powiązaniu z ogólnym,
dalekim celem wyobraźnia zdolna jest dostrzec wokół nich aureolę
wspaniałego piękna.
W mozole codziennym będziemy wydzierali z oślizgłego błota ciągu
harmonicznego na pół skaleczone, nadziane schorzeniami dusze. W upartym
wysiłku będziemy je przetwarzali na kruszec zadrużny. Nieraz wątpliwości
będą gryzły serce, gdy nawet po długiej pracy wyjdą naraz na jaw
głębokie ropienie bezdziejowe w indywiduach, uważanych za całkowicie
zadrużne. Niesamowita mordęga czeka nas, nim potrafimy stworzyć embrion
zadrużny zdolny do samoistnego życia, wytwarzający własną atmosferę,
wolną od miazmatów ciągu harmonicznego. A potem - produktywizm
kulturowy, roztrawianie bezdziejów, mozolne organizowanie wyrwanych z
upadku, zachwaszczonych emocji twórczych, w tkniętych jadem
polakatolickim jednostkach.
Jednostki, zespoły jednostek, wyłuskane z ciągu harmonicznego, z
momentem opuszczenia jego szeregów winny się stać żołnierzami mitu
zadrużnego. Muszą być natychmiast włączani w aparaturę idei zadrużnej,
swoim potencjałem ją potęgować.
Przeistoczenie się Polski w młot zadrużny Słowiańszczyzny otworzy nową
epokę. Krok za krokiem będziemy odtąd jako ognisko Imperium Sławskiego
usuwać sklerozę bezdziejów z Czech, Ukrainy, Serbii, Rosji. Będzie to
epoka uwalniania z nawarstwionego balastu upadku dziejowego. Czy zawsze
się to będzie ziszczało na drodze ulegania czarowi bujnej kultury
sławskiej? Zapewne nie! Męki porodowe duszy sławskiej u poszczególnych
narodów ułatwić musi zdecydowane cięcie. Nie wolno sie przed nim cofać,
gdy napór bezdziejów na to tylko czyha. Po stokroć straszniejsze jest
niepostrzegalne marnowanie pokoleń w nędzy i wegetatywnym bezruchu. W
dążeniu do wyzwolenia duszy sławskiej, tj. realizacji mitu zadrużnego
wszelkie ofiary są dopuszczalne i moralnie uzasadnione.
Mamy więc nareszcie pogląd na problem Sławii, tak, jak on dziś musi być
stawiany. Jakże daleko jesteśmy od tanich marzeń, zrodzonych w wyniku
procesów gnilnych a zawierających się w okrzyku bezsiły i bezradnego
strachu: "Słowianie, kochajmy się!" - lub "Słowianie, zbierajcie się do
kupy!"
Oderwaliśmy się od dżungli pojęć obiegowych, i ukazał się nam wspaniały,
nowy świat. Odkryliśmy nowe kontynenty duchowe, wśród których znajduje
się tworzycielska, odradzająca się Sławia.
Ku temu odległemu, gdzieś za siedmiu morzami utajonemu kontynentowi,
przez niezmierzone przestrzenie godzin, dni i lat, które nastąpią,
chcemy żeglować, zwalczając po drodze upiory wrogie w sobie i poza sobą.
Zewrzyjmy się wewnętrznie, nastawmy wolę na zwalczanie burz, które jutro
na szlaku dziejowej realizacji stale w nas godzić będą.
.....



Przygasła wić prawdy-wśród mroków bez dziejów -zanika by tlić się na
wietrze
Choć pali się iskra , nie wzmaga się płomień , byt mało w nas woli jest
jeszcze
W zastygłych sumieniach,brak siły do walki ,brak mocy by pęta rozerwać
By wznieść się ku słońcu , jak orzeł w przestworza -Słowiańskie Narody
pojednać

Mit Sławii wam daje -Obwieścił Krak mężom ,zebranym na wiecu odważnych
Niech będzie wam drogą ,natchnieniem , idea -Niech sił wam do walki
dostarczy
Mit Sławii wam daje ,niech kruszy kalectwo -Zadane przez mędrców Syjonu
Podnieście się z kolan , to kres poniżenia -Nie dajcie się przemóc nikomu

Potęga- Narodom -Dziś staną się spójnią -Surowcem sprawczego żywiołu
Jak w piecu hutniczym ich krew jest spoiwem,początkiem nowego porządku
Wśród trudów i męstwa , mechanizm kultury , wyzwala uśpioną moc życia
Pierwiastekiem twórczości naznacza -Wszechsławie- Naznacza jej święte
zwycięstwa

Słów Kraka pamiętni -wzniesiemy żar wici -Nad wszystkie Aryjskie Narody
Pójdziemy powołać swych braci i siostry ku dziełu wielkości w historii
Imperium Toporła kształtuje Neurope iż ziścił się sen o wolności
Spójrz Kraku przed siebie ,słoneczne twe dzieci budują twój pomnik w
przyszłości

......

Widzę cię w pięknie, wśród orlich cokołów ,widzę cię w bieli ,śnieżnego
pegaza
Co niczym feniks powstaje z popiołów -wciąż się odradza
Widzę cię w glorii, świętego zwycięstwa ,ujętą w blasku ,grunwaldzkich
dwóch mieczy
Wśród hufców zbrojnych ,wśród lasu sztandarów-Sławskich rycerzy

Widzę cię w sztuce w muzyce i pieśni , tej która była i tej która będzie
W uśmiechu dziecka , co dziś się narodzi -W państwa potędze
Widzę cię w czynie i krwi bohatera , w ogniu idei co nigdy nie gaśnie
Wśród pracujących ,wznoszących twój pomnik -Który tu stanie

Widzę cię w dziele , pionierów postępu .W kaganku prawdy, rodzimej oświaty
W odkryciach wiernych ci ludzi nauki-W tężyznie rasy .
Widzę cię w ziarnach, rzucanych w czas siewu -W dumnych okrętach
żegnanych przez stocznie
Wśród tych co idą uparcie do celu -Bo pragną mocniej .

Widzę cię we śnie i co dzień na jawie -W szkarłacie chwały i woli
twórczości
Zaklętej w świata i dziejów, obrazie-Wzniosłej przyszłości
Widzę cię w micie -Aryjskim- Słonecznym-W rzeczywistości tak innej niż
była
Wśród blasków nowej,zadrużnej kultury- Wielkiego życia!

DWA MIECZE - 600 lecie zwycięstwa Grunwaldzkiego




Dwie błyskawice, dwa nagie miecze, dziś nawałnicą spadną na wroga
Zbrojny w tę siłę ogarnę przestrzeń, duch wspakultury, zniszczę
,zdruzgotam
Sławskiej kultury trwa posłannictwo -każe nam tworzyć, wznosić, budować
Natchnieni pracą, zmienimy wszystko -Nad naród zrodzi imperium Słowian

Oto nasz Grunwald -sił twórczych parcie.To Obowiązek wobec historii
Idę i płonę, myślą tą świętą, zawartą w triumfie człowieczej woli
Trzeba nam walczyć, już się nie cofać, iść wciąż do przodu kreując
wielkość
Wichrom i wodom, nadać kierunek. Przeniknąć wiedzą najdalszą wieczność. Polem bitewnym krajobraz dziejów, gdzie każda chwila teatrem zmagań
Życie twe dźwignią, drogą do celu -Mit bohaterski wiarę twą wzmaga
Tam bezwład krzyża, klęska zwątpienie, lecz nad twą głową lechicki
sztandar
Wola rozwoju twoim orężem, coraz to lepszym, zatem się stawaj

Czas wyzwolenia, światła potęgi. Czas nowej ery, nowej ludzkości
Oto kierunek, drogi postępu-Panteon czynu w radości mocy
Mrok starych dziejów tonący w Hańbie, zniknie wśród blasku przyszłej
jakości
Zdrowym się budzi głos prawdy w sercach -które nie znają cienia słabości


***


Skonał komtur,pod ciosem,bojowego topora, krew chlusnęła na pałat
,potoczyła się głowa
Oto wstaje czas walki w końcu przyszła jej pora -bat krzyżacki złamany
,płonie wić.A wiec wojna!
Mężne hufce Peruna , brodzą w krwi najemników,których papież tu wysłał,
na krucjatę tu powiódł
I nie łup obiecany , na flamandów tu czekał , tylko gorycz przegranej ,
tylko hańba i klęska



Spójrz ,szkarłatne chorągwie -Polskie ,Ruskie ,Litewskie z nami pułki
Siewierskie z nami pułki Smoleńskie
W dali armia Słowiańska ,przeciw siłom zachodu -które stoją u boku
maryjnego zakonu,·Lecz zmiażdżymy tę bestie i wyrwiemy jej zęby -Biały łach z czarnym
krzyżem, stratujemy ,zdepczemy.
Błysły dwa nagie miecze, niczym gromy ogniste,włócznie rażą germanów, ·strzały lecą ze świstem.···GRUNWALD -600 lat chwały -Oto siła braterstwa -Niech pamięta ojczyzna i
niech świat zapamięta
Tam gdzie upadł zakonnik, tam też upadł nazista -hitlerowskie zastępy, ·zmogła moc Słowianina.·Dziś, gdy zachód ogarnia, chytrze,kraje Słowiańskie -Błogosławi im
papież tak jak było to dawniej
NATO-ufne w potęgę,złota i najemnika -Już fetuje zwycięstwo, lecz to
jeszcze nie finał.


Słowiańszczyzna odbierze, to, co do niej należy -Powrócimy nad Łabę
podbijemy znów Berlin
I szkarłatne chorągwie, naznaczone,Toporłem-będą znakiem wolności, ku
niej wskażą nam drogę.
Tam gdzie upadł zakonnik. Tam gdzie upadł nazista.Tam upadnie i NATO
-Cała zachodnia pycha
Uniesiemy dwa miecze, ponad pobojowiska -Oto znak nowych dziejów. ·Dzień -który ku nam się zbliża!··




···ZADRUŻNE- ŚLUBOWANIE _GRUNWALDZKIE -

MY -Nacjonaliści Polscy -przedstawiciele młodego pokolenia -Towarzysze
pracy i walki

Członkowie ochotniczych hufców słowiańskich zrzeszonych w ramach
orlich gniazd na terytorium naszej ojczyzny


W 600 rocznicę zwycięstwa nad Zakonem Maryjnym Na dwa miecze
symbolizujące zwycięstwo pod Grunwaldem składamy to oto -święte
ślubowanie

Ślubujemy ci Polsko -Ślubujemy ci Słowiańszczyzno!!! -Dążyć do
jedności całej Słowiańszczyzny - połączyć pod toporłem wszystkie bratnie
narody naszej krwi i ziemi

Ślubujemy ci Polsko!-Zespolić wszystkie siły i moce twórcze naszej
wspólnoty pod ideowym przewodnictwem Stoigniewa

W pracy i walce -W wysiłku i nauce dla przyszłości nowych dziejów,
nowej zadrużnej historii.Dla rozkwitu gospodarki, techniki, kultury
i sztuki

Dla obrony rodowego dziedzictwa, czystości krwi, i bezpieczeństwa kraju

Ślubujemy ci Polsko -Zjednoczyć i związać wspólnym trudem siły
naszego pokolenia do walki przeciw uwstecznieniu, zacofaniu i Judeo -
chrześcijańskiej ciemnocie.·· ··Ślubujemy ci Polsko - Poświęcenie ponad prywatę, ślubujemy ci walkę o
sprawiedliwość społeczną dla awangardy Narodu - Jego klasy robotniczej

Ślubujemy ci Polsko -My zjednoczeni w słonecznym kręgu bogobrzędu
-czujność wobec wrogów naszego rodzimego języka, suwerenności, i
Wolności Sławii

Ślubujemy ci Polsko - Solidarność i Wytrwałość w dążeniu do celu, ·jakim jest Wielkość słowiańszczyzny i wszystkich Słowian Świata

Oddajemy i składamy na twym ołtarzu -Naszą krew, nasz pot,nasz
zapał i wiedzę, naszą miłość po zgon dla sprawy Zadrużnej Polski
.Zadrużnej Sławii -W służbie Narodowego Socjalizmu ku chwale
Grunwaldzkich mieczy i świętego zwycięstwa!

Tak nam dopomóż PERUN!



***


Naznaczony krzyżem, sukna, biały łach -Niesie czas pożogi w udręczony kraj
Krzyżackie zastępy, nocą ku nam szły -Znacząc pochód, mordem, pasmem
gorzkich krzywd
Ogień objął wioski, budzi śpiących krzyk-Budzi brzęk kajdanów ubroczonych
w krwi
Bat nad głową świszczże, w ustach skrzypi piach-żal wypełnia serca
dookoła gwałt

Teutoński bękarcie, pokaż swoją twarz -Papież wam zezwolił na tej ziemi
kraść
Łuna znaczy drogę maryjnego psa ,wiatr podwiewa popiół, słonych łez ma
smak
Ponoć bóg jest z wami?? Ten, co z grobu wstał. Trup jest waszym bogiem
-trupi jego znak
Z nami będzie zemsta ,podpalimy wić od krwawych pożarów, które przyniósł
krzyż

Naznaczony krzyżem ,sukna biały łach -pamiętają dzieje wojen długi czas
Wspomnij bracie Płowce -GRUNWALD -600 lat -Przetrwał tu ród
Słowian. Przetrwał jego kraj
Dziś gdy wróg znów kłamie -Polsce prosto w twarz .Gdy w uśmiechach
święci się znów fałsz
Topór w znaku orła w sercach mężnych trwa .To znak Niepodległych
,wyzwolonych barw

Jeszcze nie tak dawno -Czy nie czarny krzyż ?Znaczył armię wroga -Na
Warszawę szli
Papież błogosławił ich pancerną pięść -Zamiast w zbroi w czołgu mieli
opór zgnieść
Ten sam bóg był z nimi -ten sam trupi znak i ten sam smak żalu i znów w
ustach piach
Ile jeszcze razy będziesz słuchał tych , którzy zapomnieli o przelanej
krwi!



***


Drugowie! - Nacjonaliści -Przodownicy Pracy i Walki
Dziś w 600 lecie świętego zwycięstwa pod Grunwaldem.W ten wyjątkowy
dzień dla nas wszystkich niech łączy nas Nacjonalistów Słowiańskich
wspólne orędzie Komitetu słowiańskiego, którego fragment mam zaszczyt
odczytać

My Nacjonaliści! Ideowi Spadkobiercy dwóch mieczy
Składamy hołd naszym przodkom – bohaterskim rycerzom Słowiańskich
Narodów, wojom polskim, litewskim, ruskim, czeskim, morawskim, serbskim,
wołoskim oraz tatarskim, którzy swoim grunwaldzkim zwycięstwem ocalili
Słowiańszczyznę od zaplanowanej zagłady i w ten sposób powstrzymali na
300 lat ludobójczy marsz Germanów na Wschód.

Powstrzymany pod Grunwaldem marsz wroga, zwany Parciem na Wschód (Drang
nach Osten), zmierzający do zagłady całej Słowiańszczyzny, zdołał już
uprzednio doprowadzić do ujarzmienia i unicestwienia wielu połabskich i
innych zachodnich oraz południowych plemion i Narodów Słowiańskich.
Wyparł Słowiańszczyznę z wielu rdzennych ziem słowiańskich, położonych w
zachodniej, południowej i środkowej Europie.

Z uprawianej dzisiaj na Zachodzie historii usuwa się prawdę o wielkości
Słowiańszczyzny, sięgającej za Łabę i Soławę, zajmującej całe Bałkany
wraz z obszarem obecnej Austrii. Znika prawda o stosowanym od zarania
ludobójstwie wobec Słowian, krwawo pozbawianych swych rdzennych ziem.

Przypomina o tym zbiegająca się z 600. Rocznicą zwycięstwa
grunwaldzkiego 65. Rocznica wielkiego zwycięstwa nad faszystowskimi
Niemcami, odniesionego przez Związek Radziecki i jego sojuszników z
koalicji antyhitlerowskiej. Druga wojna światowa była przedłużeniem
powstrzymanego pod Grunwaldem Parcia na Wschód. Jeszcze raz zjednoczona
Słowiańszczyzna, za cenę ogromnych ofiar, ocaliła siebie i wiele innych
Narodów od precyzyjnie zaplanowanej zagłady, powstrzymała kolejny
ludobójczy marsz Niemców na Wschód.




Słowiańszczyzna, zjednoczona walką z faszystowskimi Niemcami, znalazła
się po drugiej wojnie światowej w jednym ustrojowym układzie
geopolitycznym. Sprzyjało to utworzeniu w przyszłości wspólnoty
suwerennych Państw Słowiańskich. Możliwość taką przyniosły zachodzące z
końcem XX wieku przemiany ustrojowe, które wprowadzane jednocześnie w
całej Słowiańszczyźnie miały służyć utrzymaniu i umacnianiu jej
jedności. Przemiany te jednak zostały wykorzystane przez przeciwników do
rozbijania Słowiańszczyzny. Rozwiązanie istniejących struktur
gospodarczych i wojskowych – Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej i
Układu Warszawskiego, podział Związku Radzieckiego, Czechosłowacji i
Jugosławii na oddzielne Państwa doprowadziło do konfliktów i rozbicia
Słowiańszczyzny jako geopolitycznej rzeczywistości. Jej część została
włączona do NATO i UE i przeciwstawiona pozostałej części, zwłaszcza
Rosji. Haniebna agresja NATO na Jugosławię pogłębiła rozbicie
Słowiańszczyzny i doprowadziła do konfliktów między Narodami
Słowiańskimi.

Włączonym do UE i NATO Słowiańskim Narodom grozi wynarodowienie i
zniknięcie z historycznej sceny, jak spotkało to niegdyś Słowian
Połabskich. Narody te osłabia się poprzez erozję świadomości narodowej
oraz wmawia się im, że nie są Słowianami. Propaguje się idee mówiące o
ich celtyckim czy też germańskim pochodzeniu. Celowo ogranicza się wpływ
języka rosyjskiego jako środka międzysłowiańskiej komunikacji. W jego
miejsce narzuca się język niemiecki i angielski. Prawosławnym Narodom
Słowiańskim rodzimą cyrylicę zamienia się na alfabet łaciński. Wciąga
się Narody Słowiańskie w agresywne plany Zachodu, lokalizuje się na ich
ziemiach bazy wojskowe skierowane przeciwko drugim Narodom Słowiańskim
– Rosyjskiemu, Białoruskiemu, Ukraińskiemu.

Próby jednoczenia Słowian i rozwijania słowiańskiej cywilizacji
napotykają na zdecydowane przeciwdziałanie imperialistycznych sił
Zachodu, które chciałyby widzieć słowiańskie ziemie jako swoje kolonie,
dostarczające surowców i taniej siły roboczej oraz rynki zbytu swojej
produkcji. Dlatego nasi wrogowie próbują rozbić utworzone 10 lat temu
Państwo Związkowe Białorusi i Rosji oraz nie dopuścić do wejścia w jego
skład Ukrainy. Ale w ostatnich wyborach prezydenckich Ukraińcy wybrali
strategiczną współpracę i związek z Rosją, Białorusią i innymi Państwami
Słowiańskimi.

Wrogiej strategii dzielenia Słowian musimy przeciwstawić własną
strategię jednoczenia Słowian. Jest to dzisiaj historyczną koniecznością
wobec wzmagających się zagrożeń globalistycznych. Bez jedności nie
uzyskamy cywilizacyjnej mocy, nie ukażemy Światu należnej nam roli,
stale pomniejszanej przez naszych przeciwników. Słowiańszczyzna to ponad
300 milionów Słowian, to 15 twórczych i uduchowionych Narodów
Słowiańskich – Rosjanie, Białorusini, Ukraińcy, Rusini, Polacy,
Słowacy, Czesi, Serbołużyczanie, Bułgarzy, Macedończycy, Serbowie,
Czarnogórcy, Bośniacy, Chorwaci, Słoweńcy, to 13 Państw Słowiańskich
– Rosja, Białoruś, Ukraina, Polska, Słowacja, Czechy, Bułgaria,
Macedonia, Serbia, Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina, Chorwacja,
Słowenia. Zajmują one większą część terytorium Europy i Azji. Państwa te
jako geopolityczna rzeczywistość stanowią podstawę Eurazji, jednoczącą
największy i najbogatszy lądowy obszar Świata.

Spełniając przesłanie słowiańskich zwycięzców spod Grunwaldu w 1410 roku
i spod Berlina w 1945 roku, wzywamy Narody Słowiańskie, wzywamy władze
Państw Słowiańskich do jednoczenia Słowiańszczyzny. Wzywamy do
utworzenia przez Państwa Słowiańskie międzynarodowego sojuszu -
Wspólnoty Słowiańskiej, Sławii, która będzie strażnikiem naszych
świętych wartości zagrożonych przez globalizm, będzie sojuszem
euroazjatyckim zajmującym centralną część Eurazji. Tu narodziła się
indoeuropejska wspólnota etniczno-kulturowa, dająca początek Narodom
Słowiańskim i pozostałym Narodom Europy. Wspólnota Słowiańska –
Sławia i jej nowa cywilizacja słowiańska wespół z innymi cywilizacjami
będzie gwarantem pokoju, współpracy i postępu w Eurazji i na całym
Świecie.



Niechaj symbolem zwycięskiej jedności słowiańskiej i słowiańskiego
sojuszu będzie Pomnik Grunwaldzki, wznoszony w sercu Warszawy z okazji
600. rocznicy zwycięstwa Słowian pod Grunwaldem.