1. Oto staje w krąg Sławów gromada. Nam nie trzeba władzy ani złota Szczep budowniczych tworzących swój świat. Bowiem duch sprawczy stanowi nam rząd
2. W którym małość już nie włada. Hasłem zadrużna wspólnota Zadrużnego w nim życia tkwi ład. Personalizm zwalczymy jak trąd
Ref./ Niech się niesie ten zadrużny śpiew, do miast wszystkich, do wsi i do gmin I niech woła jak zew, że kto ziemi tej syn, ten niech staje w szereg nasz jak brat Z mroku dźwignąć ku sławie ten Świat
3. Wiemy wszak, że tworzyć byt to walka. Drogowskazem nam wartość człowiecza Przyszłość wymaga zmian postaw już dziś. Horyzont dążeń dokonanie dzieł
4. Dogmat jest wstecznością Świata. Mijać znacząc tysiącwiecza Ciąg rozwoju otwarta śle myśl. To sens życia i otwarty cel
Ref./ Niech się niesie ten zadrużny śpiew, do miast wszystkich, do wsi i do gmin I niech woła jak zew, że kto ziemi tej syn, ten niech staje w szereg nasz jak brat Z mroku dźwignąć ku sławie ten Świat
5. Z dłonią w dłoni jak żywe ogniwa, Świat opleciemy łańcuchem swych rąk Sławia zrodzi się prawdziwa, Mozół w twórczość zmienimy bez mąk!
Ref./ Niech się niesie ten zadrużny śpiew, do miast wszystkich, do wsi i do gmin I niech woła jak zew, że kto ziemi tej syn, ten niech staje w szereg nasz jak brat Z mroku dźwignąć ku sławie ten Świat!
Pieśń śpiewana w kręgu Zadrużan w Konzentrazion Lager Sachsenhausen - Oranienburg 1943 roku,
wg przekazu Bogusława Stępińskiego - Wojsława /
Melodia: prof. Jan Pędzimąż / Słowa: Edward Dobrski (~1938 r.) / Zwrotki III i IV uzupełnił Józef Brueckman / Zapis nut odtworzył prof. Edmund Kajdasz /
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz